Nowelizacja Ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów wprowadziła nowy instrument ochrony konsumentów w postaci publicznego ostrzeżenia o podejrzeniu naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Celem tej instytucji jest możliwie wczesne zapobieżenie powiększaniu się szkody w sytuacji, gdy postępowanie przed Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jeszcze się nie zakończyło.
Zgodnie z nowym art. 73a ust. 1 u.o.k.k. jeżeli z informacji zgromadzonych w toku postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów wynika, że istnieje szczególnie uzasadnione podejrzenie, że przedsiębiorca dopuszcza się praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, która może spowodować znaczne straty lub niekorzystne skutki dla szerokiego kręgu konsumentów, Prezes Urzędu podaje do publicznej wiadomości, w tym na stronie internetowej Urzędu, zgromadzone w toku postępowania informacje o tym zachowaniu i jego prawdopodobnych skutkach.
Publiczne ostrzeżenie może dotyczyć wyłącznie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Prezes UOKiK nie dysponuje takim uprawnieniem w odniesieniu do porozumień ograniczających konkurencję ani w razie nadużywania pozycji dominującej. Przez praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów rozumie się bezprawne działania przedsiębiorcy godzące w zbiorowy interes konsumentów. Obejmują one:
- stosowanie postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych,
- naruszanie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji,
- nieuczciwe praktyki rynkowe (tj. praktyki zakazane Ustawą o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym) oraz czyny nieuczciwej konkurencji (tj. czyny opisane w Ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji).
Warunkiem publicznego ostrzeżenia jest szczególnie uzasadnione podejrzenie, że przedsiębiorca dopuszcza się praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, a praktyka ta może spowodować znaczne straty lub niekorzystne skutki dla szerokiego kręgu konsumentów. Szczególnie uzasadnione podejrzenie jest kategorią nieznaną wcześniej polskiemu ustawodawstwu. Nie zdecydowano się na użycie pojęcia uzasadnionego podejrzenia ani kategorii udowodnienia, stosowanych w innych przepisach. Wydaje się, że powzięcie szczególnie uzasadnionego podejrzenia to sytuacja, gdy na podstawie zebranych materiałów z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można przyjąć, że naruszenie zbiorowych interesów konsumentów mogące spowodować znaczne straty lub niekorzystne skutki dla szerokiego kręgu konsumentów miało miejsce. Trzeba zauważyć, że warunkiem dopuszczalności publicznego ostrzeżenia nie jest szczególnie uzasadnione podejrzenie, że praktyka spowodowała znaczne straty lub niekorzystne skutki dla szerokiego kręgu konsumentów, lecz że mogła je spowodować.
Przepis wskazuje, że publiczne ostrzeżenie musi obejmować zamieszczenie odpowiedniej informacji na stronie internetowej UOKiK, jednak pozostawia Prezesowi UOKiK możliwość skorzystania także z innych środków rozpowszechniania informacji. Ostrzeżenie może więc dodatkowo przyjąć formę ogłoszenia w prasie, ogłoszenia na innych stronach internetowych, a nawet reklamy radiowej lub telewizyjnej. Niektórzy komentatorzy wskazują, że wobec użycia w przepisie zwrotu „w tym” Prezes Urzędu będzie za każdym razem zobowiązany do publicznego ostrzeżenia w dwojaki sposób – zarówno na stronie Urzędu, jak i w innym medium. Wydaje się jednak, że brzmienie przepisu nie daje podstaw do przyjęcia tak restryktywnej wykładni, a ograniczenie się do ogłoszenia na stronie internetowej UOKiK może być niekiedy całkowicie wystarczające.
Omawiana regulacja stanowi, że Prezes Urzędu podaje informacje o naruszeniu do publicznej wiadomości, a nie, że może je podać. Przytoczone sformułowanie nie pozostawia wątpliwości, że w razie spełnienia przesłanek przepisu Prezes UOKiK nie ma wyboru i musi podać do publicznej wiadomości informacje o naruszeniu. Surowość tej regulacji w pewnym stopniu łagodzi nieostrość przesłanki szczególnie uzasadnionego podejrzenia, która pozostawia Prezesowi Urzędu pewną swobodę w decydowaniu, czy określone podejrzenie jest. czy nie jest szczególnie uzasadnione.
Decyzja o podaniu do publicznej wiadomości informacji o prawdopodobnym naruszeniu następuje w drodze postanowienia, na które służy zażalenie do sądu ochrony konkurencji i konsumentów w terminie tygodnia od dnia jego doręczenia (art. 73a ust. 2 u.o.k.k.). Zażalenie będzie skuteczne, jeśli przedsiębiorca zdoła przekonać sąd, że warunki publicznego ostrzeżenia, zwłaszcza istnienie szczególnie uzasadnionego podejrzenia naruszenia, nie zostały spełnione. Wniesienie zażalenia nie wstrzymuje wykonania postanowienia, jednak Prezes UOKiK może wstrzymać jego wykonanie, gdy uzna to za uzasadnione. Na wniosek przedsiębiorcy, który wniósł zażalenie, wstrzymać wykonanie postanowienia do czasu rozstrzygnięcia sprawy może również sąd ochrony konkurencji i konsumentów.
Ponieważ publiczne ostrzeżenie o podejrzeniu naruszenia przez przedsiębiorcę zbiorowych interesów konsumentów może znacząco nadszarpnąć jego dobre imię, istotne znaczenie ma kwestia ewentualnej odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa. Zdaniem Sądu Najwyższego odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną natychmiast wykonalnym postanowieniem administracyjnym jest możliwa, jeżeli w wyniku wniesienia zażalenia zostało ono uchylone jako bezpodstawne. Aby zabezpieczyć możliwość dochodzenia odszkodowania należy zatem w każdym przypadku wnieść zażalenie na postanowienie Prezesa Urzędu w przedmiocie publicznego. Ponadto, na podstawie art. 417 §1 k.c. Skarb Państwa będzie też odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną publicznym ostrzeżeniem, które zostało dokonane niezgodnie z treścią wydanego wcześniej postanowienia (np. ogłoszono je w innych mediach, niż przewidziane w postanowieniu).